Rozstania i powroty.

Wczoraj ostatni raz byłam w swojej już byłej pracy. Ten dzień był dla mnie strasznie dziwny. Nie wiem czemu. Jeszcze chyba nie oswoiłam się z myślą, że rozstaje się z tym miejscem. Będzie mi trochę brakowało tej atmosfery, tych ludzi... No cóż, już jutro inauguracja roku szkolnego na mojej uczelni. I znów się zacznie! Jejku, najbardziej boje się okresu zimowego i wystawania na przystankach w oczekiwaniu na autobus! Brr!
 W najbliższym czasie planuje kilka zmian, które mam nadzieję zostaną na dłużej. W tym tygodniu ruszam na Panieński :D A 11stego na wesele mojej koleżanki! Już nie mogę się doczekać ;)

Dziś przedstawię Wam kolejny kosmetyk z E-naturalne. Przyznaję, że recenzja ta miała się pojawić trochę wcześniej, ale postanowiłam poużywać tego kosmetyku trochę dłużej, aby przyjżeć u się bardziej.

Odżywka do włosów kondycjonująco-regenerująca; keratyna, jedwab, kolagen, E-naturalne.pl- wpływa na kondycje włosów  intensywnie je regeneruje. Kolagen odbudowuje włosy, zapobiega łamaniu i rozdwajaniu. Kolagen nawilża i uelastycznia włosy a białko jedwabiu pomaga w stylizacji i utrzymaniu nawilżenia.

Odzywkę wykonujemy od podstaw. Przepis znajduje się <<TU>>. Do zestawu dołączona jest buteleczka z atomizerem, która znacznie ułatwia aplikacje.  Odzywką spryskujemy włosy i nie spłukujemy jej i tego się najbardziej obawiałam, że moje włosy będą obciążone ale na szczęście nic takiego się nie działo i o dziwo, nie przetłuszczały mi się zbyt szybko (jak to zazwyczaj bywa z odzywkami bez spłukiwania na mojej głowie). Odżywka ma trochę chemiczny zapach ale szybko ginie wchłaniając się we włosy. Jak oceniam jej działanie. No cóż i tu mam trochę dylemat, ponieważ zauważyłam niewielką poprawę jeżeli chodzi o łamliwość moich włosów ale nic poza tym. Moje włosy są bardzo wymagające i dość poniszczone po kuracji poprawiającej kondycje skóry głowy. Wychodzi na to, że odżywka działa. Podejrzewam, że na dość zdrowe włosy, które w niewielkim stopniu mają problemy podziałałaby wystarczająco. Niestety, ja potrzebuje silniejszych preparatów. Komu bym poleciła? Osobom, które mają niewielkie problemy z włosami, włosom mało wymagającym ;). Czy kupiłabym ten produkt? Niestety nie:(

Pola! Oto zdjęcia lunchboxa w środku ;) 




Equilibra

Witam.Od razu chciałabym wytłumaczyć, iż nie mam zdjęcia robionego przez siebie, ponieważ mój kochany brat "przywłaszczył" sobie mój tablet na czas swojej delegacji, dlatego też fotkę zapożyczyłam ze strony producenta. 

Wzmacniający szampon przeciw wypadaniu włosów, Equilibra, Tricologica-zawiera specjalny kompleks roślinny phytosinergia (aloes+olejek arganowy + keratyna z potein pszenicznych), który odżywia, nawilża i odbudowuje trzon włosa. Stworzony do mycia delikatnych, wypadających i łamliwych włosów wymagających szczególnej pielęgnacji. Regeneruje i wzmacnia strukturę włosa. Nie zawiera sztucznych barwników, alergenów, parabenów, SLS, SLES. Lekko perfumowany. 

Opakowanie jak dla mnie nie wyróżnia się szczególnie, chociaż butelka jest bardzo poręczna. Zapach szamponu jest przyjemny, delikatny. Szampon jest dość rzadki ale bardzo wydajny i bardzo dobrze się pieni. Buteleczka 250 ml starcza na bardzo długi okres stosowania. Ale najważniejsze jest jego działanie. Cóż, moja skóra jest bardzo wymagająca. Od paru lat męczę się z jej chorobą i włosy wypadają mi "nałogowo". Uwierzcie mi, że nie mam zaufania do szamponów przeciw wypadaniu, bo jest to dla mnie bajka. Zawsze sądziłam, że samym szamponem niewiele się zdziała. Kiedy otworzyłam paczkę poczułam lekkie rozczarowanie ale po dłuższym stosowaniu zobaczyłam poprawę w kondycji moich włosów. Co prawda nie jest ona jakaś WOW ale powtarzam, moja skóra jest bardzo wymagająca a wypadanie włosów zredukowało się i mogę śmiało powiedzieć, że nawet bardzo prawdopodobne iż o połowę. Kosmetyku tego używałam razem z siostrą, która bardzo sobie szampon chwali i poprosiła mnie abym zamówiła go na zapas bo jej "na serio włosy po tym nie wypadają, no zobacz!" ;). Moja siostra nie ma problemów ze skórą głowy natomiast jej włosy są często rozjaśniane i też wypadają dlatego myślę, iż lepiej jest posłużyć suę tutaj jej przykładem, bo ja jestem, no cóż na swój sposób wyjątkowa :D. Warto też wspomnieć, że nie podrażniło mi to skóry głowy a nie zdarza się to często, dlatego muszę bardzo uważać przy testowaniu takich kosmetyków, ale zapewniam, że ten jest bardzo bezpieczny.
Komu bym poleciła? Osobom ze słabymi, wypadającymi włosami. Czy kupiłabym ten kosmetyk? Jeśli nie ja to i tak będę miała go w domu bo kupi go siostra :D